czwartek, 26 kwietnia 2012

Nasz Mikołajek czyli klasa czwarta w teatrze

 Czwartek, dzień wolny od szkoły z powodu egzaminu gimnazjalnego, wiosna w pełni, uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum oddają się leniuchowaniu i zbijaniu bąków, a klasa IV niemal w całości, udaje się do Mińska Mazowieckiego na przedstawienie teatralne "Nasz Mikołajek". Niektórych skusiło zapewne zamiłowanie do literatury, zwłaszcza do "Mikołajka" - serii książek dla dzieci, napisanych przez René Goscinny'ego i zilustrowanych przez Jean-Jacques'a Sempé, innych przyjemność spędzenia czasu z przyjaciółmi, a jeszcze  innych pewnie MacDonalds.
 Podróż przebiegła szybko i bez niespodzianek, w autobusie było wesoło, po drodze podziwialiśmy piękne wiosenne łąki i rodzinne wsie uczniów.
  







Na miejscu zjawiliśmy się jako pierwsi. Aula Miejskiej Szkoły  Muzycznej wypełniała się widzami z innych szkół. Niektórzy wydawali się  onieśmieleni atmosferą miejsca i dekoracjami, jednak spektakl był tak wesoły i zabawny, że wychodziliśmy roześmiani i rozbawieni.  Mam nadzieję, że w komentarzach napiszecie o swoich wrażeniach.  Mnie  spektakl podobał się bardzo, był dynamiczny i ekspresyjny, aktorzy grali bardzo żywiołowo, choć nie mieli łatwego zadania, bo wydaje mi się, że dziecku łatwiej udawać dorosłego, niż dorosłemu grać dziecko. Bardzo zabawne były  kłótnie Mikołajka, Gotfryda i Alcesta i ich zaskoczenie pojawieniem się Jadwini. Moją ulubioną sceną jest sprzedawanie "limoniady".



Niestety, w czasie spektaklu nie można było robić zdjęć, ale zajrzyjcie tu, wraz z informacjami o tej grupie teatralnej i jej repertuarze jest kilka ciekawych ujęć.


Dziękujemy paniom Basi Janus, Iwonie Gajdzie, Monice Sasin za opiekę, kolegom i koleżankom z innych klas za towarzystwo, a pani Ani Owsianko za kupony rabatowe do MacDonalds'a. To było obżarstwo!
 A ja dziękuję wszystkim, którym się chciało poświęcić wolny dzień na wyjazd, bądź co bądź, edukacyjny. :)

Emilia Badurek

środa, 25 kwietnia 2012

Zapowiedź

Wkrótce na  naszym blogu pojawią się foto-komiksy wykonane na lekcjach informatyki. Ta niełatwa i żmudna praca okazała się wciągająca i twórcza. Najpierw na lekcji języka polskiego poznawaliśmy zasady tworzenia komiksów. Potem w małych grupkach  układaliśmy scenariusz i robiliśmy zdjęcia. Można było pozować do nich samemu, wcielając się w wymyślone postacie,  fotografować zabawki ułożone w scenki wg. scenariusza albo wykorzystać naszą klasową galerię. Na kolejnej lekcji zajmowaliśmy  się obróbką zdjęć  i poznawaliśmy  pracę w programie PowerPoint. Kolejne dwie lekcje zajęła praca nad komiksem, prezentacja przed klasą i wzajemne ocenianie, pochwały, ale także omawianie błędów i rady jak sobie z nimi poradzić. Jutro ostatnia lekcja z komiksami, poprawa błędów edycyjnych i ortograficznych.  Po ostatnich poprawkach przyjdzie czas na opublikowanie prac na blogu. Ponieważ potrzebny będzie do tego specjalny program,  trochę się zejdzie. Warto zaczekać na efekty, bo komiksy są bardzo ciekawe, pomysłowe, różnorodne pod względem treści, wykonania, potraktowane "na wesoło" i "na poważnie". Cierpliwości... Na razie kilka zdjęć z pierwszej lekcji- fotografowania.


















poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Ciekawostka matematyczna









Beauty of Math !
Expand and enjoy

co można przetłumaczyć tak:

Piękno matematyki!
Rozwija i cieszy
1 x 8 + 1 = 9
12 x 8 + 2 = 98
123 x 8 + 3 = 987
1234 x 8 + 4 = 9876
12345 x 8 + 5 = 98765
123456 x 8 + 6 = 987654
1234567 x 8 + 7 = 9876543
12345678 x 8 + 8 = 98765432
123456789 x 8 + 9 = 987654321

1 x 9 + 2 = 11
12 x 9 + 3 = 111
123 x 9 + 4 = 1111...  dalej sprawdźcie sami...


9 x 9 + 7 = 88
98 x 9 + 6= 888...  dalej sprawdźcie sami....

więcej na tej stronie


https://plus.google.com/u/0/102786751626732213960/posts

sobota, 21 kwietnia 2012

21 kwietnia - imieniny Bartoszów

Naszym Bartoszom, którzy dziś obchodzą imieniny życzymy sukcesów w nauce i sporcie.


Życzymy też, abyście kiedyś zagrali taką piłką na takim stadionie.


klasa IV

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

16 kwietnia- imieniny Julii

Julio, życzymy Ci wszystkiego co dobre, dobrego humoru, dobrych przyjaciół, dobrych myśli, dobrych ocen.




klasa IV

piątek, 13 kwietnia 2012

Spotkanie nad morzem

 Czy pamiętacie jak na początku roku zastanawialiśmy się, dlaczego Elza, bohaterka tekstu z podręcznika, tak wypytywała Danusię o kolory, dlaczego opowiadała o zapachach, a kwiaty wcale nie wydawały jej się takie zwyczajne, dlaczego nie bawiła się z innymi dziećmi? Wtedy nie znaleźliśmy odpowiedzi na te pytania.  Teraz już będziemy musieli. Nie będzie to trudne, ale trzeba przeczytać lekturę "Spotkanie nad morzem" Jadwigi Korczakowskiej.


Zaczynamy ją omawiać 23 kwietnia, oczywiście od sprawdzianu z lektury. Możecie wcześniej zajrzeć na stronę z tym testem, może jakieś pytania się powtórzą?

 http://testy.eduskrypt.pl/spotkanie_nad_morzem__jadwiga_korczakowska-test-185.html

Przygotujcie wcześniej jakieś ilustracje lub fotografie, na których jest morze o różnych porach dnia i nocy.

Emilia Badurek

niedziela, 8 kwietnia 2012


Dziś Niedziela Wielkanocna


Wszystkim Czwartoklasistom,  Waszym Rodzinom i wszystkim, którzy zaglądają na ten blog, życzę wiele światła w życiu.



Emilia Badurek

środa, 4 kwietnia 2012

 


W szkole Wielka Środa jest dniem składania sobie dobrych, serdecznych  życzeń. Choć ferie świąteczne trwają tylko tydzień i spotkamy się wkrótce, nie możemy się rozstać bez okazania sobie życzliwości i sympatii.


Spotkaliśmy się na sali gimnastycznej, by posłuchać fragmentu Ewangelii o Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, podzielić się jajkiem i jeszcze chwilę z sobą pobyć, zanim rozejdziemy i rozjedziemy się na święta. Choć nie trwało to długo, udało się  nam odczuć uroczysty i radosny nastrój.



  Wszystkim smakowały świeże jajeczka, pachnący chlebek i wiosenny szczypiorek.


Oczywiście, niechętnie umieszczam to zdjęcie, ale Bartek mógłby się na mnie obrazić, bo to on je zrobił.


Ciekawe, kto zjadł ostatni kawałeczek?

Ponieważ nie wszyscy z naszej klasy mogli zostać na szóstej godzinie, spotkaliśmy się trochę wcześniej, pod koniec lekcji wf-u, bo już od dawna mieliśmy ochotę, by dobrać się do naszego klasowego koszyczka wielkanocnego z czekoladowymi jajeczkami i barankiem.  Podzieliliśmy się jajeczkami także z paniami: Iwoną, której zabraliśmy trochę lekcji i Basią, o której zawsze pamiętacie, a także z gimnazjalistą Piotrkiem, który pomagał zachrypniętej p. Iwonie w sędziowaniu.







Czekoladka była- palce lizać. Jak widać...



 Humory dopisywały, słońce oświetlało salę.


Dobrze, że już można było opróżnić koszyczek, bo kusił bardzo, najbardziej mnie, stał przecież na moim stoliku. Czekolada pachniała słodko, a w dodatku wyglądał przepięknie. Wymyśliła i zrobiła go Ewelina, która ma naprawdę świetne pomysły. Chwilami nie mogłam się skupić i przestawiałam go gdzieś dalej.


Spotkała mnie miła niespodzianka, bo okazało się, że baranek w całości przeznaczony był dla mnie, choć wszyscy mieli na niego chrapkę. Postanowiłam włożyć go do swojej święconki. Będę o Was myśleć w czasie świąt.






Emilia Badurek