wtorek, 11 lutego 2014

Tunel argumentów


Na lekcjach języka polskiego często łapiemy się na tym, że brak nam argumentów do uzasadnienia własnego zdania.
Żeby ćwiczyć tę ważną sprawność, potrzebną nawet bardziej w życiu, niż na lekcji, zaproponowałam uczniom metodę tunelu argumentów. Miałam tremę, bo pracowałam w ten sposób po raz pierwszy i nie wiedziałam, czy opanujemy ją technicznie.
W czasie przerwy Dawid, Patryk, Kuba i Bartek ustawili krzesła w dwa rzędy. Jedno z krzeseł zajęła Jasmin, laleczka, którą wylicytowaliśmy na aukcji zorganizowanej przez panią Basię Janus, ponieważ liczba uczestników musi być parzysta. Na wcześniejszej lekcji, po lekturze tekstu Jana Pawła II o godności ludzkiej, ustaliliśmy w głosowaniu temat dyskusji. Ciekawych pomysłów było wiele, wybraliśmy wymyślony przez Patryka:  "Czy przemoc w rodzinie jest dopuszczalna?"
Uczniowie usiedli  naprzeciw siebie, ustaliliśmy, że jeden rząd, niezależnie od osobistego przekonania, będzie szukał argumentów "za", drugi "przeciw". W ciągu dwóch - trzech minut uczniowie siedzący naprzeciwko będą rozmawiali używając przygotowanych argumentów, na sygnał siedzący na lewych krańcach rzędów wstaną i przejdą na prawy brzeg rzędu, zwolnione miejsca będą zajmować "sąsiedzi", przesiadając się zawsze o jedno miejsce w lewo. Kiedy osoby, które pierwsze zmieniły miejsce, znów znajdą się tam, gdzie były na początku, kończymy rozmowy w tunelu i podsumowujemy. (Ufff...)
Nie obyło się co prawda bez drobnych wpadek, bo Jasmin dwa razy zapomniała  zmienić miejsca, ale i tak znacznej większości osób  udało się wymienić argumentami. Było wesoło, swobodnie, no i oczywiście za głośno. Podsumowanie było bardzo bogate, zabrakło nam wprawdzie czasu, by wszyscy chętni  zabrali głos, ale i tak widać było bogactwo argumentów.
 
 

 
 

7 komentarzy:

  1. Super sprawa Emilko. Gratuluję klasie, że podejmuje różne próby uczenia się. Basia Janus

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, bardzo ciekawa metoda. Ciekawe, czy sprawdziłaby się w młodszych klasach? Klasie szóstej się podobała, chcą powtórzyć, zwłaszcza, że były też inne ciekawe tematy do poruszenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszym zdaniem nie powino się bić dzieci poniewaz, źle działa to na ich psychikę jak również mogą się stydzić przebierać z koleżankami na w-f.


    Ewlina i Brygida

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jestem przeciwko bicia dzieci
    JK

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Nie zgadzamy się z przemocą w rodzinie. Ponieważ bitę dzieci będą tak traktować ruwieśników oraz swoje dzieci.
    2. Dzieci mają podłamaną psychikę i mają problemy z zaufaniem innym ludzią.

    Karolina O. i Ula L.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem powinniśmy mieć więcej takich lekcji. bardzo podobała mi się ta lekcja argumentowaliśmy sprawę o tym że czy przemoc jest dopuszczalna w rodzinie. ja osobiście uważam że to nie powinno być dopuszczone ponieważ jeżeli dziecko coś przeskrobało to należy z nim porozmawiać. a jeżleli ma złe oceny to należy pomagać w lekcjach albo dać mu jakięś korepetycje. Patryk W

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie należy używać przemocy w rodzinie, bo to źle działa na naszą psychikę.

    Patryk K. i Bartek

    OdpowiedzUsuń