niedziela, 25 marca 2012

Pamięć - liczba, skojarzenia, historyjka



Jak działa nasza pamięć?
Mnie przypomina szafę z wieloma szufladkami, w których są jeszcze inne szufladki. Coś tam "wkładamy", ale żeby było przydatne, musimy znaleźć tę właściwą. Psychologowie określają, że pamięć to:
  • zapamiętywanie
  • przechowywanie
  • odtwarzanie
 Pewnie zdarzyło się  Wam kiedyś uczyć, a następnego dnia nie wszystko pamiętać albo nie pamiętać ważnego numeru telefonu.
Możemy sobie z tym radzić wykorzystując techniki zapamiętywania, takie, w których poruszamy obie półkule mózgowe.
 Znamy już mapę myśli. Teraz kolej na metodę zapamiętywanie danych liczbowych.
Przećwiczyliśmy to na lekcji.

I  Najpierw przyjrzeliśmy się cyfrom od 0 do 9, zastanawialiśmy się, co nam przypominają i umówiliśmy się na jedną klasową wersję.

 II Każdy wybrał jedną i narysował (zdjęcia) cyfrę przekształcającą się w skojarzenie.
  strzała
2   łabędź
3   motyl
4    krzesełko
5  dźwig
  ślimak
7   kosa
8   kokardka
9   kłódka
0   jajko

 III Wymyślaliśmy historie, które pomagały nam zapamiętać rok wydarzeń historycznych i inne daty. Jako przykład niech posłużą historyjki Bartka K. i Patryka K.
   - Wojownik wypuścił strzałę (1) z łuku, strzała leci , uderza w krzesło (4) i je przewraca, strzała (1) opada na ziemię, a pod krzesłem leży duże jajko (0) -  rok bitwy pod Grunwaldem (1410).
   - Strzała leci,  leci (1) ,  przebija pierwsze jajko (0), drugie jajko (0), trzecie jajko(0) - rok Zjazdu Gnieźnieńskiego (1000)
Opowiadając lub słuchając, wyobrażaliśmy sobie całe "wydarzenie". Chodzi o to, by zestawić liczbę i obraz, żeby uaktywnić prawą i lewą półkulę jednocześnie.
Nie trzeba się martwić, że te historie nie mają sensu, podobno nawet lepiej, żeby były nieprawdopodobne.
Tak można uczyć się dat, numerów telefonów, wysokości gór, głębokości mórz - wszystkiego, co zapisujemy przy pomocy cyfr.

Emilia Badurek 

3 komentarze:

  1. Te metody uczenia są fajne, a czasem śmieszne.
    Emilia O

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie się nauczyłam numerów telefonów moich synów tą metodą. Sama nie wiem jak to jest, ale działa. :)

    OdpowiedzUsuń