poniedziałek, 20 lutego 2012

17 lutego, wycieczka klasowa, punkt II- Mc Donald's

        Co by nie mówić o szkodliwości fast foodów, jak by nie namawiać do zdrowego trybu życia, dzieci nie chcą słuchać o wycieczce bez wizyty w Mc Donlad's lub KFC.  Ja też zawsze ulegam, choć bez entuzjazmu.
Na szczęście teraz do zestawów dodają jabłka, a kilka osób wybrało także sałatki. Przynajmniej to jest zdrowe.







(Ale tak naprawdę, to z panią Basią i panem Sebastianem też się skusiliśmy.)

Emilia Badurek

ps. W mojej picasie nie ma polskiej czcionki, więc brak kreseczek i ogonków (czyli znaków diakrytycznych).

7 komentarzy:

  1. Wszystko było bardzo smaczne. Szkoda, że tak mało czasu tam byliśmy.
    Ewelina M. Karolina K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego mnie nie ma?
    Dawid O.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie wszystkie zdjęcia się udały. Jak jakieś z Tobą znajdę, to dodam.

      Usuń
  3. Wszyscy byli bardzo najedzeni. A pan Sebastian przepuszczał nas przed siebie. Nasza koleżanka prosiła pana, żeby nas nie uczył angielskiego w autobusie.
    Ula L,Julka P i Karolina O

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno pan Sebastian nie miał takiego zamiaru. Ale w Mc Donaldzie mógłby. Np. jak jest po angielsku : cheeseburger albo hamburger. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jedzenie było bardzo smaczne.Strasznie się najadłam.

    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się nam,że nie myślimy o tym co robimy.Tak jest naprawdę.Odpowiada za to układ nerwowy,który ciągle pracuje.To co się nam wydaje mechaniczną czynnością, jest w gruncie rzeczy skomplikowaną działalnością mózgu i nerwów.Tak działa koordynacją ruchową.
    Emilia O

    OdpowiedzUsuń